Orzechy brazylijskie - problem z dostępnością. O co chodzi?
Mogłoby się wydawać, że dziś wszystko jest na wyciągnięcie ręki, a sklepowe półki uginają się pod ciężarem produktów. Niestety, orzechy brazylijskie nie są tak powszechnie dostępne. Nie da się jednoznacznie określić przyczyny, bo problem wynika z kilku czynników.
Orzesznica wyniosła rośnie przez długi czas - od momentu sadzenia do pierwszych kiełków mija 12 - 18 miesięcy. A dojrzałe drzewo produkuje owoce tylko raz w roku, choć czasem okres ten może wynieść nawet 14 miesięcy. To najdłuższa faza rozwoju pośród wszystkich gatunków Lecythidaceae do którego należy roślina.
Duża wartość orzechów doprowadziła do intensywnej eksploatacji drzew, a metody zbiorów bywają niszczycielskie. Naturalna regeneracja rośliny w stanie dzikim jest możliwa, ale wymaga czasu - a tego, jak wiadomo jest zawsze za mało.
A to przecież tylko początek. Środowisko niezbędne do rozwoju drzew ulega nieustannej degradacji. Nielegalne wylesianie i wypalanie pod pastwiska i pola uprawne, a także częste pożary, które towarzyszą porze suchej z pewnością nie poprawiają sytuacji. Jak wynika z badań, co trzy lata znikają lasy, które można porównać do powierzchni Polski.
To wszystko - razem i osobno - wpływa na zmniejszone zaopatrzenie. A jeśli towar jest deficytowy, rośnie też jego cena.
Czy jest jakieś wyjście?
Orzesznica wyniosła jest obecnie gatunkiem narażonym na wyginięcie. I choć naukowcy starają się zapobiec tej sytuacji, sztuczna hodowla nie przyniosła zadowalających rezultatów, szczególnie w kwestii ekonomicznej. Dlaczego? Kwiaty orzesznicy mają dosyć zwartą budowę, więc zapylić je mogą jedynie wybrane gatunki pszczół. A te preferują określone warunki środowiskowe, które panują w lasach Amazońskich - w innych niezwykle trudno im przetrwać.
Wszystkie dotychczasowe próby cechowały się niską produkcją i były ekonomicznie nieopłacalne.
Konieczne może okazać się stworzenie dużych rezerw wydobywczych. Logiczne i proste, prawda? Nie do końca. Drzewa w dżungli są rozproszone, co pozytywnie wpływa na ich rozwój. Zbyt duże zagęszczenie jednolitym gatunkiem zmniejszy różnorodność biologiczną lasów Amazońskich, a to nie służy drzewom i utrudnia ich naturalne rozmnażanie - nie jest bowiem odpowiednie dla owadów i zwierząt, które zapewniają przyrost nowych roślin.
Czy to wszystko sprawia, że są drogie?
Orzechy brazylijskie - cena
Chociaż trudno jednoznacznie określić konkretną cenę orzechów, z pewnością można powiedzieć, że jest wysoka. Teoretycznie. Gdyby dokładnie się zastanowić, kraj pochodzenia, koszty produkcji i dystrybucji, ogromne znaczenie i relatywnie niewielka ilość zbiorów windują ceny.
Jeden kilogram orzechów dobrej jakości, kosztuje ok. 50 zł, choć wiadomo czasem będzie to kilka złotych więcej lub mniej. Czy to dużo?
Dla porównania, możemy sprawdzić, ile kosztuje taka sama ilość innych orzechów:
- orzechy nerkowca - ok. 40 zł za 1 kg
- orzechy laskowe - ok. 30 zł za 1 kg
- orzechy arachidowe - ok. 15 zł za 1 kg
- orzechy włoskie- ok. 35 zł za 1 kg
Czy to faktycznie tak dużo?
Orzechy brazylijskie faktycznie są jedną z najdroższych - ale i najbardziej wartościowych opcji. Jak pokazują badania, już niewielka ilość (zaledwie 2 sztuki), podnosi poziom selenu i innych cennych pierwiastków. Nasiona wykazują wysoce prozdrowotne działanie i są naprawdę wyśmienite. Ich zastosowanie jest bardzo wszechstronne - stanowią doskonałą przekąskę, sprawdzą się jako dodatek do sałatek i deserów, a możliwości jest przecież dużo więcej.
Orzechy brazylijskie to naturalny skarb, dziś trudno dostępny, a w najbliższych latach może zniknąć całkowicie. To doskonałe źródło wielu niezbędnych pierwiastków, minerałów, witamin i innych składników odżywczych. Ich działanie warto wykorzystywać każdego dnia. Nawet jeśli zakup wiąże się z pewnymi trudnościami, efekty warte są wysiłku.
Comments (0)